Archiwum 07 października 2009


to już jutro
Autor: zimny herbert
07 października 2009, 19:44

 Dziś dzień wolny z powodu przeziębienia ale ....:)jutro już będę biegał hihi tralalalala, jutro już będę biegał, jutro już będę biegał, jutro już będę biegał, jutro już będę biegał, jutro już będę biegał. hihi Jakże raduje sie moje serce:)Wstanę sobie ubiorę się i pójdę potruchtać, a potem trochę zgłodnieje i zjem posiłeczek na który zasłużyłem i wypiję przepyszna kawkę z mleczkiem , potem pójdę do kołchozu:( , ale za to popołudniu , będę mogł znowu pobiegać a potem jeszcze smaczniej zjeść, bo jak się biega to jedzenie smakuje lepiej i człowiek jakiś taki czystszy psychicznie ( fizycznie tez bo jest mus się wykąpać) No więc to już jutro rano ... Cięzko mi będzie zasnąć. Ech jak kawka super smakuje po bieganiu !:) -

od poniedziałku do środy
Autor: zimny herbert
07 października 2009, 09:51

" Why does it always rain on me?
Is it because I lied when I was seventeen? "-Travis

 

Uczniowie zapytali się Buddy dlaczego, skoro jego nauka jest prawdziwa , nie wszyscy ludzie wierzą mu. Odpowiedział, że to jest  kara za to, że kilka wcieleń wcześniej był nauczycielem i zbyt surowo traktował swoich uczniów. Złe uczynki nie przepadają , mogą przynieść złe skutki dla tego kto je uczynił nawet kilka wcieleń później.

 

 

"Jezus przechodząc obok ujrzał pewnego człowieka, niewidomego od urodzenia. Uczniowie Jego zadali Mu pytanie: Rabbi, kto zgrzeszył, że się urodził niewidomym - on czy jego rodzice? Jezus odpowiedział: «Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale [stało się tak], aby się na nim objawiły sprawy Boże." św.Jan 9,1-3

 

 

Słowa Jezusa podobają mi się bardziej. może dlatego że ciężko jest mi uwierzyć to że kiedyś np. byłem pchłą i za bardzo gryzłem świnki w chlewie u jakiegoś małorolnego chłopa i za to teraz zdarzają mi się czasem rzeczy, które można odbierać jako karę za "nic". Poniedziałek nie był dobrym dniem, można powiedzieć był dobry inaczej. Najpierw nie dostałem wolnego pod koniec października i mój obóz w Borowicach skrócił się z dwóch tygodni do 7dni, potem przyszło do mnie zawiadomienie z Izby Aptekarskiej - znaleźli mnie w końcu , trzeba było opłacić składki członkowskie od początku mojej pracy w aptece , czyli ok 1000zł, bo grozili komornikiem, do tego nie wpłynęła jeszcze na konto kasa za Piłę , Maraton Warszawski, ani wypłata, poza tym przyplątało się przeziębienie. Gardło rozwalone, zatoki również. Ludzie przychodzą do apteki i kaszlą na mnie, a przynoszą ze sobą najbardziej oporne bakterie, np. gość ma już piąty antybiotyk i żaden nie działa a potem ja choruję i jeszcze kilka innych rzeczy. Można odbierać to jako karę ,rachunek sumienia albo inne skaranie boskie. Ale Pawian być za głupi żeby to wszystko zauważyć i wyciągnąć jakiekolwiek wnioski:) dlatego się głupio uśmiechać i być miły dla pacjent i mieć wszystko głęboko. Pawian nie zajmować się takimi mało ważnymi sprawami jak życie i śmierć. Dać dla Pawian banan i być git:)Nawet jeden weekend w górach być super