...


Autor: zimny herbert
05 września 2009, 06:54

no to jadziem. Siostra ponagrywała mi ostanio parę fajnych płytek Zapodam youngbloodbrassbandów albo buena vista i pojechali. Ostatnio stwierdzam Buena vista to tacy mnisi buddyjscy w wersji kubańskiej- wszystko co najlepsze w muzyce ale bez popędu seksualnego. Takie cos przed startem można posłuchać. A brass bandzi dobra energia do walki. Fajnie sie biega po Brooklynie ( tak apropos maratonu w nowym jorku) Zajebongo . Będzie sie fajnie jechało oby oby. I jakbym słyszał głos swojej mamy: tylko jedź ostrożnie...Ja już się nie matrwie które Ty miejsce zajmiesz, tylko żebyś spokojnie dojechał:) hehehe ...adzia... Karatekowcy to maja taki szczał w łapie że rozwalają wszystko normalnie kurna stoły deski kurna wszystko nie... maja takie końskie ściegna powszywane o tu i rozwalają wszystko kurna normalnie stoły deski kurna wszystko,nie? "Jeźmy nikt nie woła"...

09 września 2009
Hej Dzięki Rafale:) Nie sadziłem że komukolwiek spodobają się chore myśli Michała S. :) Pozdrawiam i do zobaczenia .Wracaj do zdrowia bo trzeba jeszcze pobiegać:)"No bo kto jak nie my taką siłe ma..."
Strus
08 września 2009
Gratulacje za blache.
A blog jest super, swietnie sie czyta, pozdro. Rafał Snochowski
06 września 2009
nono już w domku:) Dzięki za gratulacje i pokładane nadzieje:) jakoś dobiegł:D Lece spać bo jutro do roboty:)
Grejfrut
06 września 2009
Wielkie Gratki !!! z nie cierpliwością czekam na pobiegową relacjię z biegu WICEMISTRZA TEGOROCZNEGO POLSKIEGO PÓŁMARATONU :) jeszcze raz brawo !!!
DeNagorro
06 września 2009
Pierwszy komentarz : ) Śledzę dziś Piłę w necie i czekam na dobre ecie-pecie. Nie będzie medalu, to nie chcę Cię widzieć ; )

Dodaj komentarz